Wednesday, November 30, 2011
Tuesday, November 29, 2011
Monday, November 28, 2011
Bierne palenie uszkadza słuch
Podczas analizy wyników ankiet, którą zajmował się zespół prof. Anila Lalwaniego, okazało się, że osoby, które były narażone na bierne palenie częściej miały problem ze słuchem. W alarmującym artykule, który ukazał się w piśmie "Archives of Otolaryngol - Head & Neck Surgery", naukowcy ujawnili, że zwykły kontakt z dymem tytoniowym doprowadza w niektórych przypadkach do takiej utraty słuchu, że upośledza to rozumienie mowy. Amerykanie podkreślają, że na razie nie wiadomo, jaka dawka dymu jest szkodliwa i kiedy dokładnie dochodzi do uszkodzeń.
Przyczyny są dwieBazując na zgromadzonych do tej pory informacjach, otolaryngolodzy wskazują 2 potencjalne patomechanizmy opisanego zjawiska. Po pierwsze, ustalono, że dym papierosowy zwiększa ryzyko infekcji ucha środkowego. Uznaje się też, że może on zaburzać dopływ krwi do ucha, wywołując drobne, ale kumulujące się z czasem zmiany.
1/5 wie, że nie słyszyW amerykańskim studium ok. 40 proc. z 800 nastolatków narażonych na bierne palenie miało wykrywalne problemy ze słuchem, w porównaniu do jedynie 25% w podgrupie nastolatków, którzy nie mieli kontaktu z dymem papierosowym. Co ważne, mniej niż 1/5 osób z ubytkiem słuchu zdawała sobie z tego sprawę. Głuchotę typu odbiorczego diagnozowano podczas specjalnych badań, które obejmowały, prócz badania uszu, także badanie poziomu metabolitu nikotyny kotyniny w surowicy.
Warto zaznaczyć, że żadna z badanych osób nie paliła czynnie.
W szczególeZespół prof. Anila Lalwaniego z NYU Langone Medical Center and School of Medicine przeanalizował dane 1533 nastolatków w wieku od 12 do 19 lat. Uzyskano je w latach 2005-2006 w ramach National Health and Nutrition Examination Survey.
Anna Błońska
ródło informacji: Kopalnia Wiedzy
var nsix_params = new Object();nsix_params.fcolor = "#0000FF";nsix_params.max_ad_cnt = 4;nsix_params.adareas = ["article"];nsix_params.positive = [".articleText"];nsix_params.cutoff = ["#newsAddContent", ".embed"];document.write(""); if(INTPL("isAd","news_dol_belka"))document.write(unescape("%3Cdiv%20class%3D%22advertisement%20news_dol_belka%22 style=%22float:left;padding-bottom:10px;%22%3E"));INTPL("insertAd","news_dol_belka");if(INTPL("isAd","news_dol_belka"))document.write(unescape("%3C%2Fdiv%3E")); Więcej o: , , , , , Oceń artykuł:- 86%
- 14%
* pola wymagane.
INTERIA.PL gwarantuje, iż adresy nadawcy i odbiorcy nie są przez INTERIA.PL zbierane ani przetwarzane. Służą wyłącznie do jednorazowego wysłania wiadomości.
jQuery(document).ready( function () { if(jQuery(".adSense").find("iframe").length !== 0) { jQuery(".adSense").show(); } }); Zobacz również- Nie obchodzi nas, co jemyAż 82 proc. Polaków nie stosowało w ostatnim roku żadnej diety i nie zwracało
- Rak może być dziedzicznyOsoby w wieku 30-50 lat, mające w najbliższej rodzinie krewnego, który
więcej »(9 zdjęć)
więcej »(17 zdjęć)
Nowa królowa ludzkich serc
Podczas oficjalnej wizyty książęcej pary w Kanadzie w...
Męskie strachy i kompleksy
Wolą krzyczeć, niż powiedzieć, że czegoś się boją. Nie...
Opalanie nie powinno być trendy
O korzyściach związanych z opalaniem na słońcu i szkodach...
(10)
- (1)
~Felicjanlat i sluch mam bardzo dobry, pluca lepsze od malolaty, i..... swietnie sie czuje, a utrata sluc...
~pokazywać IPdaleka że ściemniasz...
~ssleczony,tępić palaczy
~Rozbawionyfarmaceutyczne mają małą sprzedaż!
Skoro tak działa bierne palenie, to jakim cudem do czasu teg...- (1)
~zxzi co wy na to
~pokazywać IP
~algwszystko!Wystarczy napisać że nikotyna albo palenie papierosów jest przyczyną wszelkiego zła na ...
~chiaralarsonprzypadkach przyczynia się do takiej utraty słuchu
~młody33"fakty". Jestem biernym palaczem (dzieki rodzinie) już 35 lat a słuch mam idealny, więc co to ni...
»»
- 1. komentarzy: 123
- 2. komentarzy: 32
- 3. komentarzy: 12
- 4. komentarzy: 10
- 5. komentarzy: 4
- 1. +100% / -0% Ocen: 6
- 2. +95% / -5% Ocen: 279
- 3. +93% / -7% Ocen: 59
- 4. +92% / -8% Ocen: 26
- 5. +92% / -8% Ocen: 64 nieumywakin woda utleniona na straży zdrowia INTPL("insertAd","belka_stopka");Informacje dodatkowe
Wszystkie prawa zastrzeżone. Korzystanie z portalu oznacza akceptację . Copyright © 1999-2011 INTERIA.PL S.A.
/* *//* */if(document.getElementById("ad_header1")){document.getElementById("ad_header1").style.width="auto";}INTPL("insertAd","stat_1");Źródło: http://facet.interia.pl/news/bierne-palenie-uszkadza-sluch,1670513
Sunday, November 27, 2011
Tw
Tatuaże, kolczyki, gliniane krążki, tunele, fantazyjne fryzury to zjawiska powszechne nie tylko w naszym kręgu kulturowym. Rytuały takie są powszechne wśród dzikich ludów Afryki, nie skażonych jeszcze przez cywilizację zachodnią. Co dokładnie dla członków tych plemion oznacza ozdabianie ciała, jaki stosunek mają do tego "biali ludzie", co obie kultury chcą przez to wyrazić?
Kanon piękna u MursiJednym z bardziej specyficznych plemion, które wielką wagę przywiązuje do zdobienia ciała, są Mursi. Ich bojowe nastawienie ujawnia się nie tylko w codziennych obrzędach, ale też w wyglądzie. Tym, co rzuca się w oczy najbardziej, jest kolorowy gliniany krążek w dolnej wardze, który może być malowany w różne wzory.
Zakłada się go już małym dziewczynkom, później wymieniając na większy. Krążek ma zwiększyć atrakcyjność i wartość kobiety, a tym samym jej szanse na znalezienie bogatego męża. Tak przyozdobiona dziewczyna stanowi w afrykańskiej kulturze kanon piękna. Jednak nie jest to jedyna funkcja krążka.
Dla nas Europejczyków, ozdoba ma podkreślić piękno i zachęcać czy nawet prowokować męski zachwyt. U Mursi natomiast służy odstraszeniu potencjalnych zalotników z innych plemion, a według legendy chroni też przed łowcami niewolników oraz złymi duchami, które wnikały do człowieka właśnie przez usta.
Więcej na ten temat-
Elaine Davidson jest wielokrotną zdobywczynią tytułu najbardziej wykolczykowanej kobiety świata. Cztery lata temu komisja Księgi rekordów Guinnessa znalazła w jej ciele 2500 kolczyków. Dziś jest ich dwukrotnie więcej.
Ozdabiania ciała tatuażem upodobały sobie głównie osoby młode lub sławne, które w ten sposób chcą się wyróżnić z tłumu i podkreślić swoją buntowniczą osobowość. Antropolog Jan Witold Suliga tłumaczy: "Często młodzi ludzie uważają, że tatuaż wyraża ich duszę. Pozwala też się wyróżniać. Są subkultury, których członkowie tatuują sobie jak największe powierzchnie ciała. Te subkultury są swoistego rodzaju współczesnymi plemionami."
Skrajnym przykładem takiej ekstrawagancji może być Julia Gnuse, dla której tatuowanie stało się pasją, po tym, jak dowiedziała się, że choruje na rzadką chorobę skóry. Od tego czasu ozdobiła aż 95% swojego ciała obrazkami o różnej tematyce.
Dla ludów afrykańskich tatuaż również stanowi ważną formę wyrażania siebie. Mężczyźni z plemienia Mursi tworzą na ciele obrazki, które zawierają informację o zabitych wrogach albo zwycięskich walkach. Podobnie w naszej kulturze, tatuaż często stanowi prywatne przesłanie.
Cytat Często młodzi ludzie uważają, że tatuaż wyraża ich duszę. Pozwala też się wyróżniać. Są subkultury, których członkowie tatuują sobie jak największe powierzchnie ciała. Te subkultury są swoistego rodzaju współczesnymi plemionami J.W. Suliga Piękne blizny?W kulturze Afryki ozdobę może stanowić nawet to, co przez nas "białych" uważane jest za szpecące. Blizny, które my staramy się usuwać, dla ludów takich jak Hamerowie czy Mursi są powodem do dumy. Wiąże się to z rytuałem inicjacyjnym członków plemienia.
Aby okazać oddanie i lojalność, krewne mężczyzny, który wstępuje w dorosłość nakazują, aby je wychłostać, następnie zasypują powstałe w ten sposób rany popiołem, co sprawia że tworzą się wyraźne blizny o różnych kształtach. Dla nas jest to brutalne, ale Hamerki darzone są dzięki temu ogromnym szacunkiem w swoim środowisku. Tamtejsze kobiety decydują się na taki zabieg, ponieważ w przyszłości mają zagwarantowaną pomoc ze strony mężczyzny, w intencji którego utworzyły blizny.
Moda na specjalne okazjeHamerowie znani są również z dbałości o szczegóły swego wyglądu, uważa się ich za jedno z "najmodniejszych" afrykańskich plemion. Panowie, niczym gejsze śpią na specjalnych krzesłach, aby nie zepsuć fantazyjnej fryzury. Panie zakładają naszyjniki i bransolety własnej roboty, farbują włosy papką z czerwonej ochry pomieszanej z tłuszczem. Czyż nie podobnie upiększają się kobiety w naszej kulturze, chociaż może używają do tego celu innych, mniej naturalnych specyfików i materiałów?
Więcej na ten temat-
Wyraziste oko, regularna brew i ponętne usta - to efekt makijażu permanentnego. Wielka wygoda, oszczędność czasu i pieniędzy oraz wspaniały efekt na lata.
Mężatki - w obu kulturach mają swoją ozdobę - dla Europejek jest to obrączka, dla afrykańskich kobiet specjalny naszyjnik (bignere). Często też pierwszą rzeczą jaką robimy, gdy rozpoczynamy nowy etap w życiu jest zmiana fryzury, podobnie Hamerowie, którzy golą głowy na specjalne okazje: śmierć bliskich, ślub, udane polowanie. Zaskakujące, jak wiele łączy nas z tym ludem.
Inne plemię - Karo, uważa się za artystów w dziedzinie malowania ciała. Głównie z okazji świąt, tworzą specyficzny makijaż w postaci różnobarwnych malowideł inspirowanych naturą (wśród nich najpopularniejszy jest wzór ptaka gwinejskiego).
Dla dzikich plemion afrykańskich dekorowanie ciała wynika z chęci odróżnienia się od zwierząt. My, stosując takie zabiegi, kierujemy się głównie indywidualnymi upodobaniami.
Zachodnie społeczeństwo stara się unikać bólu. Inaczej jest wśród plemion Afryki, gdzie ból fizyczny to część kultury, towarzyszący przez całe życie a samookaleczanie stanowi powód do dumy. Z drugiej strony, w kulturze zachodniej nie brakuje ludzi, którzy dobrowolnie decydują się na operacje plastyczne dla poprawienia urody. Również tatuaże mimo, że bolesne mają wielu zwolenników. Jednak czego nie robi się dla urody.
D.P
ródło informacji: INTERIA.PL
var nsix_params = new Object();nsix_params.fcolor = "#0000FF";nsix_params.max_ad_cnt = 4;nsix_params.adareas = ["article"];nsix_params.positive = [".articleText"];nsix_params.cutoff = ["#newsAddContent", ".embed"];document.write(""); if(INTPL("isAd","news_dol_belka"))document.write(unescape("%3Cdiv%20class%3D%22advertisement%20news_dol_belka%22 style=%22float:left;padding-bottom:10px;%22%3E"));INTPL("insertAd","news_dol_belka");if(INTPL("isAd","news_dol_belka"))document.write(unescape("%3C%2Fdiv%3E"));Oceń artykuďż˝:- 33%
- 67%
* pola wymagane.
INTERIA.PL gwarantuje, iż adresy nadawcy i odbiorcy nie są przez INTERIA.PL zbierane ani przetwarzane. Służą wyłącznie do jednorazowego wysłania wiadomości.
jQuery(document).ready( function () { if(jQuery(".adSense").find("iframe").length !== 0) { jQuery(".adSense").show(); } }); Zobacz również- Mnisi uczą jak być mężczyzną15-letni chłopiec, który marzy, by być kobietą, nakłada odrobinę pudru na czubek
- Górnicy w mieście, seks w bramieSzacuje się, że w liczącej nieco ponad 2,7 mln ludzi Mongolii jest prawie 19
więcej »(14 zdjęć)
więcej »(9 zdjęć)
Ćwiczenia to podstawa
Nie stosuje głodówek ani żadnych diet. Swoją sylwetkę...
W poszukiwaniu idealnej biżuterii ślubnej
Suknia ślubna uszyta, buty już czekają w szafie, bukiet...
Ania nie radzi sobie z zazdrością
Nie może się pogodzić z tym, że Piotr dzieli swój czas...
- Dom pod Gdańskiem" class="photo" />
Dom pod Gdańskiem
Dom w zabudowie bliźniaczej, bardzo starannie wykończony. Powierzchnia 182 m2. - Poddasze w Warszawie" class="photo" />
Poddasze w Warszawie
Nowoczesne mieszkania w zabytkowej kamienicy. Doskonały dojazd do centrum miasta. - Mieszkanie w Krakowie" class="photo" />
Mieszkanie w Krakowie
Okazja! Jasne i ustawne mieszkanie w bardzo atrakcyjnej lokalizacji w centrum Krakowa.
Twój komentarz może być pierwszy!
Treść:
Podpis:
Aby dodać komentarz należy wypełnić pola treść i podpis.
- 1. komentarzy: 100
- 2. komentarzy: 88
- 3. komentarzy: 18
- 4. komentarzy: 17
- 5. komentarzy: 8
- 1. +95% / -5% Ocen: 21
- 2. +95% / -5% Ocen: 275
- 3. +92% / -8% Ocen: 53
- 4. +92% / -8% Ocen: 12
- 5. +89% / -11% Ocen: 57 INTPL("insertAd","belka_stopka");Informacje dodatkowe
Wszystkie prawa zastrzeżone. Korzystanie z portalu oznacza akceptację . Copyright © 1999-2011 INTERIA.PL S.A.
/* *//* */if(document.getElementById("ad_header1")){document.getElementById("ad_header1").style.width="auto";}INTPL("insertAd","stat_1");Źródło: http://facet.interia.pl/news/tworcze-ozdabianie-ciala,1670644
Saturday, November 26, 2011
Polacy nie są zadowoleni ze swoich związków i seksu
Magdalena Tyrała, INTERIA.PL: Z ""Diagnozy Społecznej 2011"" przeprowadzanej systematycznie co dwa lata, przygotowywanej przez zespół socjologa, prof. Janusza Czapińskiego wynika, że Polacy są generalnie coraz bardziej zadowoleni z życia. Przede wszystkim ze swojego wykształcenia, osiągnięć życiowych, czują się zaradni, mniej palą. Niestety, więcej piją.
- Jednak zdecydowany spadek zadowolenia odnotowuje się w sferze ich życia osobistego, w relacjach z innymi ludźmi. Zwłaszcza seks i małżeństwo frustrują naszych rodaków. Przy czym zadowolenie z życia seksualnego maleje najszybciej. Z czego może to wynikać?
Więcej na ten temat
-
Z czym w łóżku Polacy mają największe problemy, a czym mogą się pochwalić? Czy współczesne kobiety stają się seksualnymi egoistkami? Odpowiedzi na te, i wiele innych pytań, udziela prof. Zbigniew Izdebski w rozmowie, z dziennikarką INTERIA.PL, Magdaleną Tyrałą
- Możliwe zatem, że wraz ze wzrostem swojej świadomości seksualnej, który także się odnotowuje, Polacy stawiają sobie coraz większe oczekiwania w tej sferze życia. Jakkolwiek byśmy popatrzyli na relacje w związkach, to z moich badań wynika, że mimo, że narzekamy na swoje małżeństwa, to i tak zdecydowana większość Polaków, gdyby miała ponownie wybierać swojego partnera życiowego, wybrałaby tą samą osobę, z którą jest.
Co to oznacza?
- Mimo, że narzekamy na partnera to jednocześnie bardzo się do niego przyzwyczajamy. Mamy poczucie, że tego kogoś już dobrze znamy, wiemy, czego możemy się po nim spodziewać. Z kolei wchodzenie w nowe relacje dla wielu Polaków wiąże się z ryzykiem, także ze stresem. A więc i po co... Lubimy czuć się bezpiecznie.
Faktycznie, z "Diagnozy Społecznej" prof. Czapińskiego wynika, że nasi rodacy są zadowoleni z wypracowanego przez siebie poczucia bezpieczeństwa. Ale czy to oznacza, że jesteśmy leniwi i boimy się zmian?
Więcej na ten temat
-
Ile partnerek seksualnych ma w ciągu życia Polak? Jakie zagrożenie niesie za sobą seks grupowy, na który coraz częściej się decydujemy? Z seksuologiem, prof. Zbigniewem Izdebskim, rozmawia dziennikarka INTERIA.PL Magdalena Tyrała.
- Niczym zatem dziwnym nie jest to, że napięcie z niej wynikające przekłada się bezpośrednio na relacje małżeńskie. A jestem przekonany, że w Polsce wciąż jeszcze zbyt mało mówi się o tym, jak utrzymać związek, mimo pojawiających się stresów w innych sferach życia. Polakom często brakuje świadomości, że trzeba zadbać o związek, jego jakość.
Ale o seksie mówimy coraz więcej, a to przede wszystkim zadowolenie z tej sfery życia maleje najbardziej.
- Owszem, ale seks jest tylko jedną ze składowych relacji partnerskiej. Obserwuję, że Polacy powoli zaczynają dostrzegać, że nie tylko on jest ważny, że ważne są także wszystkie uwarunkowania, które seksowi towarzyszą.
Można zatem wysnuć wniosek, że seks nas nie satysfakcjonuje, bo nasze relacje w związku nie są tak dobre, jak byśmy chcieli.
- Dokładnie tak.
Więcej na ten temat
-
"W jednym z krakowskich szpitali dziecko urodziła 13-letnia dziewczynka. Matka i noworodek czują się dobrze. Ojcem dziecka jest 16-letni kolega dziewczynki".
- Ja myślę , że Polacy coraz mniej narzekają. Jakby pani 20 lat temu zapytała kogoś - "co tam słychać?", to od zdecydowanej większości usłyszałaby pani - "stara bieda". Teraz, w okresie transformacji i nowej rzeczywistości społeczno-gospodarczej usłyszy pani - "a, wszystko dobrze".
- Przejęliśmy amerykańskie wzorce grzecznościowe już na dobre. Jednak poza tymi grzecznościowymi zwrotami nie nauczyliśmy się od nich, niestety, korzystania z fachowej pomocy terapeutycznej, w momencie, gdy ta pomoc jest komuś naprawdę potrzebna.
Więcej na ten temat
-
Czego szuka mężczyzna w agencji towarzyskiej? Czy tylko zaspokojenia seksualnego? Odpowiedzi na pytanie, co robi facet w domu publicznym i jakim jest klientem, udzielają prostytutki..
- Właśnie o tę mentalność mi chodzi. Jeśli zdarzy się komuś kryzys w związku, jeśli ktoś napotka na jakąś życiową trudność, to wstydzi się prosić o pomoc specjalistę. Są Polacy, którzy w ten sposób rozwiązują swoje problemy, lecz, niestety, wciąż nie jest to powszechna praktyka. Polacy się wstydzą i wolą tkwić w kryzysie i w tym upatruję największy problem.
A co z relacjami ogólnoludzkimi?
- Relacje w pracy i te ogólnoludzkie zaczynają nam się w Polsce faktycznie trochę psuć. Wszyscy zaczynamy bardziej koncentrować się na sobie, na swoim sukcesie, na swoim stanie posiadania po to, by przed kimś się pochwalić, poczuć się lepszym i to bez względu na wszystko. Po trupach do celu. Widać to szczególnie u ludzi młodych. Oni walczą o siebie, o pozycje na rynku pracy, walczą o przetrwanie. Traktowanie innych ludzi instrumentalnie zwyczajnie nie sprzyja pozostawaniu w dobrych relacjach z nimi.
Czekamy zatem na badania pana profesora dotyczące już stricte seksualności Polaków i ich związków partnerskich. Wyników możemy spodziewać się pod koniec roku?
- Tak jest.
Dziękuję za rozmowę.
ródło informacji: INTERIA.PL
var nsix_params = new Object();nsix_params.fcolor = "#0000FF";nsix_params.max_ad_cnt = 4;nsix_params.adareas = ["article"];nsix_params.positive = kart tarota [".articleText"];nsix_params.cutoff = ["#newsAddContent", ".embed"];document.write(""); if(INTPL("isAd","news_dol_belka"))document.write(unescape("%3Cdiv%20class%3D%22advertisement%20news_dol_belka%22 style=%22float:left;padding-bottom:10px;%22%3E"));INTPL("insertAd","news_dol_belka");if(INTPL("isAd","news_dol_belka"))document.write(unescape("%3C%2Fdiv%3E")); Więcej o: , , , , , Oceń artykuł:- 100%
- 0%
* pola wymagane.
INTERIA.PL gwarantuje, iż adresy nadawcy i odbiorcy nie są przez INTERIA.PL zbierane ani przetwarzane. Służą wyłącznie do jednorazowego wysłania wiadomości.
jQuery(document).ready( function () { if(jQuery(".adSense").find("iframe").length !== 0) { jQuery(".adSense").show(); } }); Zobacz również- Człowiek Zombie zostaje gwiazdąMedia uwielbiają osobliwości i dziwaków. Perfekcyjnie wykorzystał to Rick
- Prawdziwe Męskie GranieW tym roku druga edycja Męskiego Grania - nowi artyści, nowe utwory, miasta bez
więcej »(17 zdjęć)
więcej »(9 zdjęć)
Modne fryzury na lato
Uczesanie musi być przede wszystkim dobrane do typu...
Zdrada? To boli!
Mój mąż zdradził mnie z koleżanką z pracy. Twierdził, że...
Twoje usta kuszą połyskiem
Tego lata marzy ci się stylowy makijaż warg? Dodaj im...
- Dom pod Gdańskiem" class="photo" />
Dom pod Gdańskiem
Dom w zabudowie bliźniaczej, bardzo starannie wykończony. Powierzchnia 182 m2. - Poddasze w Warszawie" class="photo" />
Poddasze w Warszawie
Nowoczesne mieszkania w zabytkowej kamienicy. Doskonały dojazd do centrum miasta. - Mieszkanie w Krakowie" class="photo" />
Mieszkanie w Krakowie
Okazja! Jasne i ustawne mieszkanie w bardzo atrakcyjnej lokalizacji w centrum Krakowa.
(1)
~Wijsamodzielność pań, bardzo słabo wyedukowanych seksualnie
(prawdopodobnie najgorzej w Europie) ...
»»
- 1. komentarzy: 59
- 2. komentarzy: 53
- 3. komentarzy: 34
- 4. komentarzy: 10
- 5. komentarzy: 9
- 1. +100% / -0% Ocen: 15
- 2. +100% / -0% Ocen: 7
- 3. +94% / -6% Ocen: 270
- 4. +94% / -6% Ocen: 34
- 5. +93% / -7% Ocen: 41 INTPL("insertAd","belka_stopka");Informacje dodatkowe
Wszystkie prawa zastrzeżone. Korzystanie z portalu oznacza akceptację . Copyright © 1999-2011 INTERIA.PL S.A.
/* *//* */if(document.getElementById("ad_header1")){document.getElementById("ad_header1").style.width="auto";}INTPL("insertAd","stat_1");Źródło: http://facet.interia.pl/news/polacy-nie-sa-zadowoleni-ze-swoich-zwiazkow-i-seksu,1667902
Friday, November 25, 2011
Thursday, November 24, 2011
Wednesday, November 23, 2011
Wojny cz
Wydawać by się mogło, że między końcem zimnej wojny a 11 września 2001 r. świat mógł się nacieszyć względnym spokojem, jednak prof. Mark Harrison z Warwick i prof. Nikolaus Wolf z Uniwersytetu Humboldtów wykazali, że liczba konfliktów między parami państw rosła stale z średnio 6 na rok między 1870 a 1913 r. do 17 rocznie w okresie dwóch wojen światowych, 31/rok w okresie zimnej wojny i aż 36 rocznie w latach 90. ubiegłego wieku.
- Liczba konfliktów rośnie i jest to stabilny trend. Z powodu dwóch wojen światowych wzorzec uległ zaburzeniu między 1914 a 1945 r., ale po 1945 r. częstość wojen powróciła do dawnego kursu sprzed 1913 r. - dowodzi Harrison.
Więcej państw, więcej wojenJednym z kluczowych czynników napędzających opisany proces jest rosnąca liczba państw. W 1870 r. było ich 47, a w 2001 aż 187. Starło się więcej par państw, ponieważ w ogóle było więcej par. To nie dodaje otuchy, ponieważ pokazuje, że istnieje bliski związek między wojnami, a tworzeniem (się) państw i nowych granic. Poza tym, bez względu na to, jak ją podzielimy, mamy tylko jedną planetę. Nasza planeta widziała dotąd dwie wojny światowe. Doświadczenie to sugeruje, że nie można być nigdy całkowicie pewnym, które z małych konfliktów przeobrażą się na zasadzie kuli śnieżnej w dużo szersze i bardziej mordercze zmagania - podkreśla Harrison.
Nie dla wojen domowychZa konflikt niemiecko-brytyjski zespół uznawał wszystko pomiędzy regularną wojną a pokazem siły w postaci wysyłania łodzi podwodnych w pobliże granicy. Nie pozwala to co prawda na przedstawienie intensywności przemocy, ale umożliwia uchwycenie gotowości władzy do siłowego rozstrzygania sporów. Jako że Harrison i Wolf przyglądali się tylko wojnom między państwami, w ich opracowaniu nie uwzględniono wojen domowych.
Więcej na ten temat
-
Prawo konfliktów zbrojnych chroni ofiary wojen: rannych i chorych w wojnie lądowej i morskiej, jeńców i ludność cywilną. Nie chroni żołnierzy, o ile nie zostali ranni lub nie są jeńcami. Ale jest również inny problem: jakimi środkami można eliminować siły wroga? - mówi Janusz Symonides, ekspert od międzynarodowego prawa i bezprawia.
Kto zaczyna?Kto inicjuje spory? Akademicy podkreślają, że co prawda rzeczywiście państwa z większym PKB częściej decydują się na interwencje militarne, ale tendencja ta nie nasiliła się w ciągu 130 objętych analizą lat. Oznacza to, że gotowość do siłowego rozwiązywania konfliktów jest coraz bardziej niezależna od globalnego rozkładu dochodów.
Więcej na ten temat
-
Wojna ulega radykalnej przemianie. Gdyby doszło do konfliktu na światową skalę, o jego przebiegu nie zadecyduje ilość dywizji, tylko elitarne działania w cyberświecie i w kosmosie.
Wojny są tańszeInnymi słowy: rzeczy, które miały spowodować, że politycy będą mniej pragnąć wojny - wzrost zdolności produkcyjnych, demokracja, możliwości handlowe - sprawiły, że wojna stała się tańsza - podsumowuje Harrison.
Anna Błońska
ródło informacji: Kopalnia Wiedzy
var nsix_params = new Object();nsix_params.fcolor = "#0000FF";nsix_params.max_ad_cnt = 4;nsix_params.adareas = ["article"];nsix_params.positive = [".articleText"];nsix_params.cutoff = ["#newsAddContent", ".embed"];document.write(""); if(INTPL("isAd","news_dol_belka"))document.write(unescape("%3Cdiv%20class%3D%22advertisement%20news_dol_belka%22 style=%22float:left;padding-bottom:10px;%22%3E"));INTPL("insertAd","news_dol_belka");if(INTPL("isAd","news_dol_belka"))document.write(unescape("%3C%2Fdiv%3E"));Oceń artykuł:- 100%
- 0%
* pola wymagane.
INTERIA.PL gwarantuje, iż adresy nadawcy i odbiorcy nie są przez INTERIA.PL zbierane ani przetwarzane. Służą wyłącznie do jednorazowego wysłania wiadomości.
jQuery(document).ready( function () { if(jQuery(".adSense").find("iframe").length !== 0) { jQuery(".adSense").show(); } }); Zobacz również- Cukier za ochronęOd milionów lat niezwykła symbioza łączy dwie odmienne grupy owadów - mrówki i
- Apolonia - Polska od "A" do "Ż""Apolonia" powstała w ramach pracy doktorskiej autora artykułu na Wydziale
więcej »(10 zdjęć)
więcej »(55 zdjęć)
Kto wymyślił bikini?
Specjalne stroje do kąpieli i opalania nosiły już XIX-...
Stylowo, czyli w lofcie
Moda na lofty pojawiła się kilka lat temu i zyskała w...
Hit lata: opaska!
Jak ją nosić, by wyglądać jak gwiazdy? Stylistka fryzur...
- Promocja - tylko 99 zł!" class="photo" />
Promocja - tylko 99 zł!
Wiatrówka kal.4,5 mm z celownikiem optycznym. Snajperskie emocje bez zezwolenia! - Legalne akcesoria obronne" class="photo" />
Legalne akcesoria obronne
Pałki teleskopowe, miotacze gazu ręczne i pistoletowe. Super ceny, produkty dostępne bez zezwolenia! - Nowość w super cenie!" class="photo" />
Nowość w super cenie!
Półautomatyczny pistolet-wiatrówka na śrut stalowy 4,5 mm. Wystrzel 20 pocisków jeden po drugim! Bez zezwolenia, tylko 129 zł!
runy Twój komentarz może być pierwszy!
Treść:
Podpis:
Aby dodać komentarz należy wypełnić pola treść i podpis.
- 1. komentarzy: 82
- 2. komentarzy: 10
- 3. komentarzy: 8
- 4. komentarzy: 7
- 5. komentarzy: 3
- 1. +100% / -0% Ocen: 8
- 2. +100% / -0% Ocen: 7
- 3. +97% / -3% Ocen: 105
- 4. +96% / -4% Ocen: 54
- 5. +95% / -5% Ocen: 138 INTPL("insertAd","belka_stopka");Informacje dodatkowe
Wszystkie prawa zastrzeżone. Korzystanie z portalu oznacza akceptację . Copyright © 1999-2011 INTERIA.PL S.A.
/* *//* */if(document.getElementById("ad_header1")){document.getElementById("ad_header1").style.width="auto";}INTPL("insertAd","stat_1");Źródło: http://facet.interia.pl/news/wojny-czestsze-i-tansze,1661769
Tuesday, November 22, 2011
Taka pani mnie nie kr
Czy coś mnie drażni w kobietach? - zastanawia się Tomasz Karolak, aktor, twórca i dyrektor warszawskiego teatru IMKA. - Prawie nic - żartuje. - Kocham je, uwielbiam z nimi flirtować, pracować. Mój teatr jest kobietą - deklaruje.
Siedzimy na kanapie w budynku IMKA, w którym trwa remont. W sali obok aktorzy mają próbę. Karolak przeprasza, bo ciągle ktoś do niego dzwoni, a on nie może wyłączyć telefonu. W rozmowie jest bezpośredni, czaruje urokiem niegrzecznego chłopca. Śmieje się, że nie może powiedzieć, co go drażni, raczej co pociąga.
- Nie zauważam szczegółów, ale kobietę odbieram wszystkimi zmysłami. Krzywe zęby czy jakieś fałdki tłuszczu mogą stać się niewidoczne, jeśli dziewczyna jest spełniona i zadowolona z życia. Działa na mnie energia. Uczę się je rozumieć. Niedawno pojąłem, ile dla nich znaczy dobra torebka. Ukryte w niej szminka, puder dodają im odwagi. Kiedy pracuję na planie, obserwuję koleżanki aktorki. Czasem wystarczy makijaż, aby od razu się zmieniły, weszły w rolę.
Ostatnio zachwyciły go kobiety biorące udział w warsztatach z improwizacji. IMKA organizuje je dla ludzi, którzy marzyli kiedyś o aktorstwie albo chcą pokonać tremę przed publicznymi wystąpieniami. Do pierwszej grupy zgłosiło się kilkanaście żon, matek, biznesmenek. - W spektaklu na zakończenie warsztatów wyglądały bosko - mówi aktor. - Na scenie wyparowały stres i frustracja. Zakochałem się w nich w ten wieczór. Były piękne, magiczne, błyszczały.
W czerwonej sukienceTomasz Karolak otacza się kobietami. - W biurze IMKA pracują cztery dziewczyny i tylko jeden facet - opowiada. - Zajmują się organizacją, produkcją spektakli. Na nowy sezon sztuki przygotowują trzy młode reżyserki. Wzorem jest dla mnie Sylwia Diakowska, dyrektor zarządzająca, a zarazem prawniczka i moja agentka. Piękna, eteryczna blondynka. Ale niech nikogo nie zmyli jej wygląd, to świetnie przygotowany fachowiec. Prawo, finanse, negocjacje - na niczym się jej nie zagnie. A poza tym jest twarda jak stal.- Dziewczyna wyrazista, która umiejętnie kreuje swój wizerunek i ma ochotę się wyróżniać, to mój typ. Z takimi kobietami ciekawie się rozmawia i pracuje. Przyznaję, że to mnie kręci. Ale już tandetne, krzykliwie wymalowane tipsy mnie odpychają. Jestem wymagający, bo nie znoszę też dziewczyn bezbarwnych - mówi Michał Olszański, dziennikarz radiowej Trójki oraz telewizyjnych programów "Magazyn ekspresu reporterów" i "Pytanie na śniadanie" w TVP2.
Jest typem bon vivanta. Otwarty, elokwentny. Podczas rozmowy patrzy w oczy. - Znam kobiety, które wtapiają się w tło - dodaje. - Spotykam je wszędzie. Przemykają cicho przez korytarze telewizji czy radia, żeby tylko nikt ich nie zauważył i nic od nich nie chciał.
Poranek, ulica Woronicza w Warszawie, studio "Pytania na śniadanie". Dziennikarz prowadzi rozmowę z piosenkarką Iwoną Węgrowską. Nie może się powstrzymać i delikatnie zagląda jej w dekolt. - Muszę uważać, gdy prowadzę telewizję śniadaniową - żartuje. - Ale Iwona to świetna artystka i osobowość z klasą, więc przyjęła to ze śmiechem.
- Może to stereotyp, ale figura modelki, wychudzenie kojarzą mi się z zasuszonymi emocjami. Kobiety "puszyste" mają do siebie dystans. Kiedy spotykam się z Magdą Umer, zawsze mówię: "Magda, musimy się przytulić". Ona to odwzajemnia, bo tak robią babki pewne swej wartości. Boję się sfrustrowanych - kwituje Michał Olszański.
- Takie zdarzają się w polityce - zauważa Kamil Dąbrowa, redaktor i szef muzyczny radia TOK FM, komentator programu "Szkło kontaktowe" w TVN24. - Ale jestem wyrozumiały, gdyż kobiet jest wciąż za mało w Sejmie, w rządzie. Łatwiej i bezpieczniej żartować z polityków, aby nie przekroczyć granic podreczniki szkolne i nie być posądzonym o szowinizm. Jednak nie można też pań w polityce totalnie chronić. Niektóre same dają powód do kpin. Stają się agresywne, krzykliwe, przemądrzałe. Są i takie, które sobie doskonale radzą, choćby Julia Pitera - ostry szeryf, a zarazem dama. Natomiast przykład Anny Kalaty, paradoksalnie, daje do myślenia, że niektórym polityka nie służy - żartuje. - Najpierw podporządkowana wodzowi szara mysz, potem, z dala od Samoobrony, bizneswoman, celebrytka. Mam duże oczekiwania wobec kobiet i nadzieję, że parytety pomogą wejść do Sejmu tym mądrym - dodaje Kamil Dąbrowa.
Perfekcjonistki kontra my- Piękna blondynka na wysokim stanowisku to mieszanka wybuchowa - twierdzi Wojciech "Łozo" Łozowski, muzyk, lider zespołu Afromental.
Od lewej siedzą: Tomasz Karolak i Kamil Dąbrowa Fot.Krzysztof Kozanowski / PANI 07/2011 /Pani- Pierwszy raz zetknąłem się z tak silnymi dziewczynami, kiedy byłem prezenterem MTV. Większość piastowała stanowiska wyższe od mojego. Były ambitne. A ja z boku obserwowałem nowe dla mnie sytuacje. Zebranie, cała grupa ludzi twierdzi, że pomysł jest dobry, a zdanie szefowej jest inne. Trzeba się podporządkować. Mam wrażenie, że one lubią postawić na swoim, tak dla pokazania, kto tu rządzi. Czasem bywa to wręcz irracjonalne.
- Pracowałem z kobietami w różnych stacjach radiowych - opowiada Kamil Dąbrowa. - Bywają świetnymi fachowcami, ale czasem są zbyt emocjonalne w zarządzaniu. Trudno dogadać się z perfekcjonistkami, wiecznie niezadowolonymi z siebie i innych. Ja lubię uczyć się od lepszych, nie boję się konkurencji, tymczasem nieraz widziałem sytuację, gdy pojawiał się ktoś nowy, na przykład asystentka wydawcy. Nie było jej łatwo. Koleżanki nie przyjmowały jej z otwartymi ramionami, komentowały mało przyjaźnie, raczej nie pomagały...
- Od lat w radiu czy telewizji spotykałem wiele typów kobiecych - mówi Michał Olszański. - Katarzyna Nazarewicz, zdecydowana, narzucająca swoje zdanie, ale bardzo profesjonalna. Monika Olejnik, świetna dziennikarka, z wytyczonym celem, ostro dyrygująca współpracownikami. Utrzymanie się w takiej branży wymaga nie tylko uporu, ale też siły charakteru.
Dziennikarz przyznaje, że teraz, po wiekach zniewolenia, kobiety nie tylko są odważniejsze, ale wręcz stają do walki jak samce alfa. Wie, o czym mówi, bo skończył resocjalizację i przez pewien okres w latach 80. był dyrektorem tzw. SOS-u, czyli szkoły średniej dla trudnej młodzieży.
- Jeszcze na studiach odwiedzałem zakłady karne, spotykałem chuliganki, zbrodniarki. Wydaje mi się jednak, że dziś jest gorzej - wyznaje Olszański. - Socjolog Janusz Czapiński podkreśla w swoich badaniach, że pojawiło się coś, co nazywa "tsunami" - lawinowy wzrost poziomu agresji wśród kobiet. W subkulturach mafijnych, podwórkowych czy kibicowskich.
Jak ja kocham moją mamęLetni wieczór. Tomek Karolak ma sześć lat. Mieszka w bloku na wojskowym osiedlu w Kołobrzegu. Rodzice wychodzą na bal. - Mama z brązowymi włosami do ramion, w pięknej długiej sukni - wspomina - aktor. - Wydaje mi się, że wyznaczyła kanon urody, według którego podświadomie szukam partnerki. Choć rodzice byli wojskowymi, w domu nie panowała żelazna dyscyplina, raczej luz. Ogniska na podwórku, śpiewy - tak po hipisowsku. Byłem przyzwyczajony do zmian miejsca zamieszkania, szkół. Mama znosiła to doskonale, nigdy nie narzekała na niedogodności, dlatego pociągają mnie dziewczyny otwarte, wesołe, a nie wiecznie narzekające. Ona jest dla mnie ideałem kobiecości.
- Mam 27 lat i mieszkam sam w Warszawie, ale kiedy z Olsztyna nadjeżdża mamusia, to pyta: "A zęby rano umyłeś? Kąpałeś się dziś? Zmieniłeś koszulę?" - śmieje się Wojtek Łozowski. - To urocze, jednak na dłuższą metę może być irytujące. Mama nie dość, że jest nadopiekuńcza, to zawsze lubi stawiać na swoim. Trudno się dziwić - przez lata wychowywała mnie sama, pracowała, utrzymywała dom.
Jego ojciec, Andrzej Łozowski, mistrz tańca towarzyskiego, umarł, gdy syn miał 10 lat. Mama, nauczycielka nauczania początkowego, musiała zająć się dzieckiem, domem i firmą odzieżową, którą ojciec zostawił.
Co ich kręci?
1. Okrągłe kształty, poczucie humoru
2. Silna osobowość
3. Zaradność, zorganizowanie,
inteligencja
4. Energia i aura
5. Długie brązowe włosy
6. Zawodowy profesjonalizm
7. Uśmiech z dołeczkami
8. Filigranowa sylwetka
9. Kształtna pupa
10. Posągowy nordycki typ urody
11. Zmysłowy głos
12. Otwartość i życiowy luz
Źródło: http://facet.interia.pl/news/taka-pani-mnie-nie-kreci,1661700
Monday, November 21, 2011
Co ma m
- Kobiety są bardziej uprzedzone względem obcych mężczyzn w płodnej fazie cyklu menstruacyjnego. Nasze odkrycia sugerują, że kobiece uprzedzenia, przynajmniej częściowo, mogą być produktem ubocznym ich biologii - uważa Melissa McDonald, doktorantka z Uniwersytetu Stanowego Michigan.
Więcej na ten temat
-
Powiedzenie o mężczyźnie, że jest "dobry z kościami" może oznaczać, że jest... bardzo płodny.
Kto pociąga?Wcześniejsze badania koncentrowały się na mężczyznach tej samej rasy i z tych samych grup społecznych. W tej sytuacji płodne kobiety miały więcej pozytywnych wrażeń związanych z mężczyznami o dobrych warunkach fizycznych. Odkrycia wskazują więc, że te same cechy są dla płodnych pań atrakcyjne u mężczyzn z własnej grupy, a odstraszające u mężczyzn innej rasy bądź innej grupy społecznej.
Naturalna pomocMcDonald i Navarrete uważają, że zjawisko to stanowi przejaw działania wytworzonego w toku ewolucji mechanizmu psychologicznego, który zabezpieczał przed przemocą seksualną w okresie najwyższych potencjalnych kosztów. By zminimalizować zagrożenie, kobiety stały się najbardziej uprzedzone do mężczyzn w największym stopniu zagrażających ich wyborom reprodukcyjnym. Jest to tym bardziej uzasadnione, że od czasów starożytnych najeźdźcy uciekali się do gwałtów.
Anna Błońska
ródło informacji: Kopalnia Wiedzy
var nsix_params = new Object();nsix_params.fcolor = "#0000FF";nsix_params.max_ad_cnt = 4;nsix_params.adareas = ["article"];nsix_params.positive = [".articleText"];nsix_params.cutoff = ["#newsAddContent", ".embed"];document.write(""); if(INTPL("isAd","news_dol_belka"))document.write(unescape("%3Cdiv%20class%3D%22advertisement%20news_dol_belka%22 style=%22float:left;padding-bottom:10px;%22%3E"));INTPL("insertAd","news_dol_belka");if(INTPL("isAd","news_dol_belka"))document.write(unescape("%3C%2Fdiv%3E"));Oceń artykuł:- 100%
- 0%
* pola wymagane.
INTERIA.PL gwarantuje, iż adresy nadawcy i odbiorcy nie są przez INTERIA.PL zbierane ani przetwarzane. Służą wyłącznie do jednorazowego wysłania wiadomości.
jQuery(document).ready( function () { if(jQuery(".adSense").find("iframe").length !== 0) { jQuery(".adSense").show(); } }); Zobacz również- Oficer szarmancki, ale niepokornyBarwne życie, bale, rauty i pojedynki, a z drugiej strony odpowiedzialna służba
- Jak uczyć się błyskawicznie?Psycholodzy z McMaster University twierdzą, że mózg każdego człowieka ma
więcej »(7 zdjęć)
więcej »(10 zdjęć)
Noc poślubna na płycie
Zaręczyny, ślub, wesele. Wszystko zaplanowane dokładnie...
Niebezpieczne powiększanie
Jedna na pięć kobiet, która decyduje się na zabieg...
Sztuka zdrowego gotowania
Gotowanie to wielka sztuka i wspaniała umiejętność. Ale...
- Ford Mustang" class="photo" />
Ford Mustang
Moc: 239 kW / 325 KM
34 000 km
Kabriolet - Audi A4 Allroad 2.0 TDI" class="photo" />
Audi A4 Allroad 2.0 TDI
Dach panoramiczny
Czujniki parkowania, elektryczne szyby, filtr cząstek stałych, napęd na cztery koła. - BMW M5" class="photo" />
BMW M5
Moc: 400 KM
Skórzana tapicerka, układ ESP, reflektory ksenonowe, czujniki parkowania.
Twój komentarz może być pierwszy!
Treść:
Podpis:
Aby dodać komentarz należy wypełnić pola treść i podpis.
- 1. komentarzy: 24
- 2. komentarzy: 24
- 3. komentarzy: 2
- 4. komentarzy: 2
- 5. komentarzy: 1
- 1. +100% / -0% Ocen: 16
- 2. +100% / -0% Ocen: 7
- 3. +100% / -0% Ocen: 6
- 4. +100% / -0% Ocen: 6
- 5. +97% / -3% Ocen: 104 INTPL("insertAd","belka_stopka");Informacje dodatkowe
Wszystkie prawa zastrzeżone. Korzystanie z portalu oznacza akceptację . Copyright © 1999-2011 INTERIA.PL S.A.
/* *//* */if(document.getElementById("ad_header1")){document.getElementById("ad_header1").style.width="auto";}INTPL("insertAd","stat_1");Źródło: http://facet.interia.pl/news/co-ma-meskosc-do-plodnosci,1659837
Sunday, November 20, 2011
Saturday, November 19, 2011
Gorąca kąpiel zastąpi kumpla
Podczas badań okazało się, że im silniejsze poczucie izolacji, tym więcej kąpieli w wannie czy pod prysznicem, tym dłuższy czas tych kąpieli i tym wyższa temperatura wody.
Dzienniczek kąpielowyAmerykanie poprosili 400 ochotników w wieku od 18 do 65 lat, by prowadzili dzienniczki kąpielowe. Mieli w nich zapisywać m.in., jak czuli się przed i po kąpieli. W kolejnym studium dawano badanym do potrzymania ciepłe bądź zimne paczki i oceniano stopień odczuwanego osamotnienia.
Woda jak przytulenieTutaj także fizyczne ciepło wydawało się działać jak zastępnik ciepła społecznego. Naukowcy uważają, że skojarzenie tych dwóch ciepeł powstaje i zostaje utrwalone w mózgu jeszcze w dzieciństwie, dlatego uspokajamy się np. dzięki gorącym napojom i zupie. Rezultaty sugerują, że fizyczne i społeczne ciepło są do pewnego stopnia wzajemnie zastępowalne w życiu codziennym.
Amerykanie mają nadzieję, że ich odkrycia uda się wykorzystać w leczeniu depresji i innych zaburzeń emocjonalnych.
Anna Błońska
ródło informacji: Kopalnia Wiedzy
var nsix_params = new Object();nsix_params.fcolor = "#0000FF";nsix_params.max_ad_cnt = 4;nsix_params.adareas = ["article"];nsix_params.positive = [".articleText"];nsix_params.cutoff = ["#newsAddContent", ".embed"];document.write(""); if(INTPL("isAd","news_dol_belka"))document.write(unescape("%3Cdiv%20class%3D%22advertisement%20news_dol_belka%22 style=%22float:left;padding-bottom:10px;%22%3E"));INTPL("insertAd","news_dol_belka");if(INTPL("isAd","news_dol_belka"))document.write(unescape("%3C%2Fdiv%3E"));Oceń artykuł:- 0%
- 0%
* pola wymagane.
INTERIA.PL gwarantuje, iż adresy nadawcy i odbiorcy nie są przez INTERIA.PL zbierane ani przetwarzane. Służą wyłącznie do jednorazowego wysłania wiadomości.
jQuery(document).ready( function () { if(jQuery(".adSense").find("iframe").length !== 0) { jQuery(".adSense").show(); } }); Zobacz również- Mózg u otyłych opiera się odchudzaniuU osób z nadwagą bądź otyłych, które próbują się odchudzać, chemia mózgu może
- Co ma męskość do płodności?Najnowsze badania dowodzą, że w płodnej fazie cyklu kobiety są bardziej
więcej »(9 zdjęć)
więcej »(8 zdjęć)
Kosmetyki BIO nowy trend w pielęgnacji
Coraz więcej firm proponuje nam kosmetyki naturalne,...
Antykoncepcja bez stresu
Kiedy poczujemy wakacyjny nastrój, może nam się zdarzyć,...
Pierwszy punk w Częstochowie
Szmuglowanie w Jarocinie, włosy na cukier i... najlepsza...
- Ford Mustang" class="photo" />
Ford Mustang
Moc: 239 kW / 325 KM
34 000 km
Kabriolet - Audi A4 Allroad 2.0 TDI" class="photo" />
Audi A4 Allroad 2.0 TDI
Dach panoramiczny
Czujniki parkowania, elektryczne szyby, filtr cząstek stałych, napęd na cztery koła. - BMW M5" class="photo" />
BMW M5
Moc: 400 KM
Skórzana tapicerka, układ ESP, reflektory ksenonowe, czujniki parkowania.
Twój komentarz może być pierwszy!
Treść:
Podpis:
Aby dodać komentarz należy wypełnić pola treść i podpis.
- 1. komentarzy: 24
- 2. komentarzy: 18
- 3. komentarzy: 8
- 4. komentarzy: 7
- 5. komentarzy: 3
- 1. +100% / -0% Ocen: 16
- 2. +100% / -0% Ocen: 9
- 3. +100% / -0% Ocen: 6
- 4. +100% / -0% Ocen: 6
- 5. +98% / -2% Ocen: 66 INTPL("insertAd","belka_stopka");Informacje dodatkowe
Wszystkie prawa zastrzeżone. Korzystanie z portalu oznacza akceptację . Copyright © 1999-2011 INTERIA.PL S.A.
/* *//* */if(document.getElementById("ad_header1")){document.getElementById("ad_header1").style.width="auto";}INTPL("insertAd","stat_1");Źródło: http://facet.interia.pl/news/goraca-kapiel-zastapi-kumpla,1659835